Magiczne słowa “bądźmy w kontakcie” często kończą obiecującą znajomość. Na studiach, kursach, firmowych imprezach lub urlopach poznajemy interesujących ludzi, włączamy się do grona znajomych na Facebooku, a potem więź nagle się urywa. Podtrzymywanie każdej relacji wymaga zaangażowania. Nie da się zbudować rozległych kontaktów towarzyskich nic w tym kierunku nie robiąc.
Liczba znajomych na Facebooku nie jest żadnym wskaźnikiem. Jak kiedyś posumował to ktoś w moim towarzystwie, 600 osób na Facebooku i nikogo, kto pomógłby kłaść kafelki. Tworzenie sieci wsparcia wykracza poza kolekcjonowanie przypadkowych ludzi. Nic złego w wysyłaniu i przyjmowaniu zaproszeń, ale podtrzymywanie lub ocieplanie relacji wymaga więcej trudu.
Podtrzymywanie znajomości poprzez media społecznościowe
Zaakceptowałeś zaproszenie lub zostałeś przyjęty. Pierwszy krok został zrobiony. Gdy zależy Ci na Tej przyjaźni nie żałuj lajków, komentuj posty, ale przede wszystkim od czasu do czasu pisz wiadomości. Możesz przypominać o swych listnieniu wysyłając linki, zabawne memy, ale przede wszystkim od czasu do czasu angażuj się w prawdziwą konwersację: nawiąż do wspólnych wspomnień, pasji czy nawet tłoku w komunikacji miejskiej, podziel się zabawną anegdotą ze swego życia.
Nie zaczynaj rozmowy od “Co słychać?”, raczej napisz coś do czego można się odnieść, choćby wzmiankę o smogu. Unikaj jednak narzucania się i długich relacji ze swego życia. Jeżeli ktoś długo nie odpisuje, uszanuj to i nie wysyłaj spamu. Jeżeli znajomość rozwinęła się na tyle, że długo rozmawiacie, tematy nasuwają się same. Na początku lepiej trzymać się bezpiecznych, lekkich zagadnień.
Wysyłanie życzeń świątecznych i urodzinowych
Obecnie zanikł zwyczaj wysyłania znajomym okolicznościowych pocztówek. Osoby, które to robią postrzegane są jako ujmująco staroświeckie. Wysłanie odręcznie napisanej kartki pocztowej wydaje się najłatwiejszym sposobem sprawienia drugiej osobie przyjemności. Lubimy tych, którzy podejmują dla nas wysiłek. Wybranie kartki, ułożenie życzeń, wysłanie wymaga o wiele więcej trudu niż zdawkowe “Sto lat” na tablicy Facebooka. Jednocześnie ten miły gest, nie jest nadmiernie zobowiązujący. Nie stawia nikogo w niezręcznej sytuacji, a pomaga zbudować dobre relacje. Wszyscy cenimy ludzi, którym się “chce”.
Osobiste spotkania
Podtrzymywanie znajomości wymaga też osobistych spotkań. W czasach, gdy istniały skomplikowane rytuały zapraszania się i rewizytowania było to wiele łatwiejsze. Obecnie wymaga o wiele więcej taktu i wyczucia. Brak czasu i przyzwyczajenie do internetowych kontaktów bardzo zubożyło życie towarzyskie, niektórzy nie chcą wyjść poza pisanie wiadomości, należy to uszanować i w żadnym wypadku nie wolno się narzucać.
Zaproś kogoś niezobowiązująco na kawę lub pizzę w gronie wspólnych znajomych, ale nie zaskakuj nowo poznanej osoby wręczaniem zaproszenia na rodzinną imprezę. Być może znajomość przekształci się w przyjaźń, ale do tego czasu myśl o niezbyt formalnych sposobach spędzania czasu: wspólny film, wycieczka w niezbyt wysokie góry(chyba, że spotykasz osoby o doskonałej kondycji), towarzyski mecz siatkówki, grill na działce lub wieczór gier planszowych.
Przyjmuj zaproszenia
Podtrzymywanie znajomości wymaga dwóch stron. Skoro proponujesz wyjście na kawę, ktoś prawdopodobnie zaproponuje kolejne spotkanie. Być może to nowo poznana osoba wyjdzie z inicjatywą. Nie zawsze masz czas na ożywione życie towarzyskie, ale nie odrzucaj wszystkich form kontaktu ani wszystkich zaproszeń od danej osoby. Początek znajomości jest pod tym względem najtrudniejszy. Jeśli musisz odmówić spotkania, zaproponuj inny termin, w przeciwnym razie, ktoś uzna, że nie życzysz sobie podtrzymywania towarzyskich kontaktów
Zachowaj umiar
Gdy zależy nam na jakiejś znajomości, mamy tendencję do przesadnego zabiegania o tę osobę. Nikt nie lubi się czuć jak zwierzyna łowna. Przesadne zaangażowanie odstręcza, nasuwa myśl o nieczystych intencjach. Gdy nowy znajomy przyjął pierwsze zaproszenie, nie planuj z marszu następnej imprezy, pozwól mu wyjść z inicjatywą. Nie pisz codziennie, nie komentuj wszystkich postów, nie lajkuj każdego zdjęcia. O ile znajomość nie przerodziła się w przyjaźń od czasu do czasu napisz coś miłego, skomentuj post, umów się na kawę lub przyjmij zaproszenie, ale nie przytłaczaj swoją obecnością.
Bądź bezinteresowny
Budowanie sieci wsparcia brzmi nieco interesownie, ale pamiętaj, że Ty tak samo przydajesz się swoim znajomym jak oni Tobie. Utrzymuj kontakt z ludźmi, których cenisz i lubisz. Nic w tym złego, że możesz się od nich wiele nauczyć i miło spędzić czas. Jeżeli możesz komuś wyrządzić drobną przysługę skorzystaj z okazji, gdy będziesz sam potrzebował pomocy, to o nią poproś. Nikt nie chce być wykorzystywany, ale wszyscy lubią być pomocni i użyteczni.
Baw się dobrze
Życie towarzyskie to gra o swoistych regułach. Obcując z ludźmi można się nauczyć empatii, asertywności, prowadzenia ciekawej konwersacji, sztuki słuchania. Szkoda byłoby, gdyby całe życie towarzyskie toczyło się wyłącznie w internecie. Samotność jest jedną z największych bolączek XXI wieku. Okazuje się, że potrzebujemy realnych, jednocześnie denerwujących i ujmujących znajomych. Coraz trudniej ich znaleźć poza internetem,coraz trudniej też pozostawać w kontakcie. Podtrzymywania znajomości wymaga nieco zaangażowania, ale naturalnym jest, że niektóre relacje wygasają samoistnie. Nie zdołasz się zaprzyjaźnić z każdą napotkaną osobą, ale z niektórymi warto spróbować.
